Po 750 tysięcy - relacja z drogi sądowej

W latach 2021-2023 ustawodawca zdecydował się na wprowadzenie „cięć” wynagrodzeń u wybranych grup zawodowych. Finalnie sprawa dotyczyła wynagrodzeń sędziów, referendarzy sądowych oraz prokuratorów, których wysokość wynagrodzenia regulują poszczególne ustawy (ustawa Prawo u ustroju Sądów Powszechnych, Prawo o Prokuraturze) w odniesieniu do Konstytucji. Wysokość wynagrodzenia ustalana jest w relacji do przeciętnego wynagrodzenia w drugim kwartale roku poprzedniego, ustalanego i ogłaszanego w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski” przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, bazą do ustalania wynagrodzenia dla tych grup zawodowych powinna być kwota – za 2021r. 5024,28 zł, za 2022r. – 5504,52 zł, za 2023r. – 6156,25 zł. Ustawodawca w tzw. ustawach okołobudżetowych dokonał modyfikacji wyżej przyjętych metod, poprzez ustalanie wynagrodzenia nie w oparciu o wynagrodzenie z roku poprzedniego, ale odpowiednio – dla wynagrodzenia za 2021r. przyjęto przeciętne wynagrodzenie w drugim kwartale 2019 roku, dla 2022r. – przeciętne wynagrodzenie w drugim kwartale 2020 roku zwiększone o kwotę 26 złotych, a dla 2023r. – kwotę 5444,42 zł. Finalnie różnice w stawkach zastosowanych przez ustawodawcę wynosiły odpowiednio – dla 2021r. 185,24 zł miesięcznie, dla 2022r. – 454,04 zł miesięcznie, dla 2023r. – 711,83 zł miesięcznie. Wskazać należy, iż w tych grupach zawodowych jest to jedynie podstawa do wyliczenia wynagrodzenia a wynagrodzenie to składa się z kilku części składowych – takich jak współczynnik procentowy relacji do podstawy, dodatek z tytułu wysługi lat, dodatek funkcyjny, nagrody jubileuszowe, dodatkowe wynagrodzenie roczne. Po zsumowaniu wszystkich tych współczynników wskazać należy, iż różnice w wynagrodzeniach wynosiły nawet do 1400-1500 złotych miesięcznie – jak się okazuje, obniżki te były bezpodstawne i bezprawne!
Ustawodawca motywował wprowadzenie takiego ograniczenia corocznej waloryzacji ciężką sytuacją gospodarczą kraju, spowodowaną głównie pandemią koronawirusa COVID-19. Od początku staliśmy na stanowisku, że wprowadzanie takich zmian jest zupełnie nieobiektywne i dyskryminuje wybrane grupy zawodowe, bez podania żadnej obiektywnej przyczyny. Wprowadzone ustawami okołobudżetowym na rok 2021, 2022, 2023 zasady ustalania wysokości wynagrodzenia naruszają normy konstytucyjne. Odejście od zasady progresywnego wynagrodzenia musiałoby być uzasadnione naprawdę wyjątkową i incydentalną sytuacją kraju, co więcej, ustawodawca powinien w takiej sytuacji przedstawić również dowody na podjęcie szeregu działań, które zastosował celem zmniejszania stosownych waloryzacji również w ramach chociażby władzy ustawodawczej i wykonawczej – podczas gdy w rzeczywistości sytuacja ta wyglądała zupełnie odmiennie. Na mocy Rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 22 listopada 2021 r. w sprawie szczegółowych zasad wynagradzania osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe zwiększono wysokość wynagrodzenia m.in.: Marszałka Sejmu, Marszałka Senatu, Prezesa Rady Ministrów, Wiceprezesa Rady Ministrów, Wicemarszałka Sejmu, Wicemarszałka Senatu, Wiceprezesa Rady Ministrów, ministrów, wiceministrów, Prezesa NIK, Prezesa IPN. Zwiększeniu uległo również wynagrodzenie Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej.
Warto również wskazać, że w latach 2021-2023 nie nastąpiło zagrożenie dla równowagi budżetowej, które mogłoby być dodatkową motywacją dla wprowadzenia takiej ograniczonej waloryzacji – co więcej, rządzący przedstawiali sytuację gospodarczą jako wzorcową, nienaganną – umiejscawiając Polskę jako „lidera” racjonalnych zmian gospodarczych w okresie COVID-19. Doszło więc do pewnego dualizmu – z jednej strony wskazywano na wzorową sytuację gospodarczą państwa, nawet w obliczu COVID-19 i ogólnoświatowego kryzysu, a z drugiej strony podejmowano działania ograniczające ustawową waloryzację wynagrodzeń wybranych grup zawodowych motywując to … słabą sytuacją finansową państwa. Wszystkie te okoliczności pozwoliły na stwierdzenie, że ustawy okołobudżetowe wprowadzające tymczasowe zamrożenie były niezgodne z Konstytucją RP. Słychać było również głosy, że takie decyzje ustawodawcy nie miały mieć realnie charakteru ekonomicznego, a jedynie polityczny.
Z argumentami przedstawianymi przez mec. Purola zgodził się Sąd Rejonowy Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu, V Wydział Pracy, który do dnia 16.07.2024r. wydał 19 wyroków w pełni zasądzających roszczenia klientów (pozostałe 10 spraw oczekuje na rozstrzygnięcie). Jak wskazują uzasadnienia orzeczeń zapadłych w prowadzonych sprawach, stanowisko Sądu jest właściwie analogiczne do stanowiska prezentowanego w imieniu klientów przez mec. Purola – dla przykładu warto przytoczyć jedno z uzasadnień – „Wskazywane w niniejszym uzasadnieniu intencje ustawodawcy, przyświecające założeniom budżetowym w okresie spornym, odstawały od stanu rzeczywistego, ustawodawca posługiwał się nimi nierzetelnie, niekonsekwentnie i wybiórczo. Z jednej bowiem strony prawodawca odszedł od ukształtowanych zasad ustalania płac sędziów, by podnosić uposażenia innym grupom lub przyznawać dodatkowe świadczenia innym osobom. Zakładana początkowo incydentalność kwestionowanego mechanizmu stała się w istocie motywacją i rutynowym postępowaniem, przy braku kryteriów co do warunków ewentualnych zmian przepisów. Zawieszenie wzrostu wynagrodzeń przy jednocześnie wysokiej inflacji i relatywnie wysokim wzroście przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce ograniczyło uprawnienie sędziów i referendarzy sądowych wynikające z art. 91 u.s.p. oraz art. 151b u.s.p., realnie pomniejszając w warunkach inflacji ich płacę, nie mając ku temu odpowiednio uzasadnionego interesu publicznego. Obserwacja ta wynika z przedstawionej powyżej analizy założeń normatywnych, bazujących na przedstawionych dla spornego okresu projekcjach budżetowych. Zamrożenie wynagrodzeń może być tolerowane tylko wyjątkowo, ze względu na inne wartości konstytucyjne, w szczególności ze względu na trudności budżetowe państwa, jeżeli występuje w kontekście szerszego programu oszczędnościowego. Nie może w żadnym wypadku stać się ono systematyczną praktyką. W okresie objętym sporem ustawodawca dokonywał szeregu zmian legislacyjnych, które nie tylko, że nie powodowały oszczędności budżetowych, to skutkowały istotnymi wydatkami. Z uwagi natomiast na brak możliwości wykreowania sztywnych reguł, ocena kolejnych regulacji ustaw okołobudżetowych musiała uwzględniać uwarunkowania społeczno gospodarcze i cały, opisany wyżej kontekst normatywny”. Wprowadzane regulacje były niekonsekwentne, nieobiektywne, pozbawione charakteru incydentalności oraz wyjątkowości”.
Oznacza to, że każdy przedstawiciel wyżej wskazanej grupy zawodowej, który pracował w zawodzie w latach 2021-2023 (lub był w stanie spoczynku) uzyska wyrównanie świadczeń na poziomie od 18 do nawet 40 tysięcy złotych (w zależności od wykonywanego zawodu, lat pracy, dodatków funkcyjnych, nagród jubileuszowych, itp.). Łącznie szacowana kwota roszczeń klientów mec. Purola wynosi około 750 tysięcy złotych! Jest to znakomita wiadomość, ponieważ w momencie składania pozwów nie było jednolitego orzecznictwa w tym zakresie i pojawiały się wyroki oddalające roszczenia pracowników. Zastosowana kompleksowo argumentacja prawna przez mec. Purola znalazła jednak uznanie Sądu, co skutkowało tym, że klienci uzyskają (lub już uzyskali) pełne zaspokojenie swoich roszczeń z tytułu zaniżonego bezprawnie wynagrodzenia. Jak więc warto zauważyć na kanwie powyższego przykładu – skorzystanie z naszych usług gwarantuje profesjonalną opiekę i wymierne korzyści!